Viviane chce się rozwieść (Gett ; Le procès de Viviane Amsalem) - 2014 r. - recenzja

Viviane chce się rozwieść (Gett / Le procès de Viviane Amsalem)

Izrael, Francja, Niemcy – 2014 r.

Reżyseria: Ronit Elkabetz, Shlomi Elkabetz

„Vivianne chce się rozwieść” to dramat sądowy, który przedstawia trwający 5 lat proces rozwodowy w sądzie rabinicznym(w Izraelu nie ma małżeństw cywilnych). Viviane pragnie uzyskać rozwód i rozpocząć nowe życie. Jest tylko jedna przeszkoda: jej mąż Elizeusz, który robi wszystko, aby do rozwodu nie doszło.

Całość filmu jest kameralna, kolorystycznie stonowana, a środki formalne i scenograficzne oszczędne. Akcja filmu, mimo że rozgrywa się na przestrzeni kilku lat, toczy się wyłącznie w budynku sądu rabinicznego. Ma to swoje uzasadnienie, gdyż miejsce to odzwierciedla stan uwięzienia w jakim znalazła się Viviane. Jest jedna scena, która idealnie przedstawia ten stan, gdy widzimy jak kobieta patrzy przez okno na przechodniów zazdroszcząc im normalnego życia i wolności.

Pomimo poważnego tematu w filmie zawarto dużo scen komediowych, wydobywających na wierzch absurd przeciągającego się procesu i wszystkich ceremoniałów z nim związanych, w postaci zeznań świadków czy wręczania listu rozwodowego. Cała obsada wyśmienicie odnajduje się w takiej konwencji, każdy epizod jest mistrzowski, a wśród nich perełką są zeznania Aboukassisów(Dalia Beger i Ze’ev Revach). Największe brawa skierować należy jednak do czwórki wiodących aktorów: Ronit Elkabetz(Viviane), Simona Abkariana(Elizeusz), Menashe Noy(prawnik Viviane) i Sasson Gabai(obrońca i brat Elizeusza).

Jest w filmie zawarty i szerszy problem, czyli kwestia nierówności płci i pozycji kobiet w Izraelu. W czasie procesu to mężczyzna jest uprzywilejowany, a kobieta staje się zakładniczką decyzji męża. Elizeusz bezkarnie nie stawia się na wiele rozpraw, Viviane zostaje zmuszona przez sąd do powrotu „na próbę” do męża, tylko mężczyzna może wręczać list rozwodowy. Dla Rabinów wygaśnięcie miłości nie jest argumentem, aby udzielić kobiecie rozwodu.

Mądre, inteligentne kino społeczne, świetne aktorstwo. "Viviane..." to wyjątkowo udany dramat społeczny. Rodzeństwo Elkomitz stworzyło znakomity film. Szkoda, że ostatecznie nie otrzymał nominacji do Oscara. Polecam każdemu! Ja uwielbiam takie filmy.

OCENA (1-5): 4

FILMWEB
IMDB